Sezon 2011/2012 - IV liga (jesień) - w wykonaniu Włodawianki

krzysio208

W Bogdance sporo zawodników z pierwszego zespołu. W końcówce pierwszej połowy piękne uderzenie Chaci. Piłka ładnie leciała do bramki żeby ostatecznie odbić się od słupka:/ W drugiej połowie Bogdanka znowu zepchnęła LKS do defensywy. W 68 minucie kontra gospodarzy. Struk wychodzi z bramki próbując zatrzymać napastnika, ale ten mimo obrońcy "na plecach" strzela i jest 1:0. w ok 80 minucie faul w polu karnym, którego na bramkę zamienia Rembiesa. W drugiej połowie Włodawianka oddawała strzały na bramkę głównie po stałych fragmentach gry. Bramki jednak nie udało się zdobyć. We Włodawiance na wyróżnienie zasługuje na pewno Kamil Struk, który dobrze zachował się w kilku groźnych sytuacjach. Więcach, który wszedł po przerwie mimo problemów zdrowotnych zaliczył niezły powrót do obrony z pola karnego rywali, zatrzymując akcje gospodarzy. Sporo zamieszania pod bramką Bogdanki robili też obrońcy Artur i Roczi. Z rywalami z pierwszej ligi nieźle radził sobie też Kaśka i Siergiej.
W tej chwili ważniejsze od tego iloma zawodnikami z pierwszej ligi zagrała Bogdanka ważniejsze jest zwycięstwo z Huczwą na własnym stadionie, bo sytuacja w tabeli robi się nieciekawa.

dudek forever

Gdzie byl mecz, na glownym czy na bocznym?

krzysio208

na głównym

dudek forever

Szlag by to trafil:P

bart

byłem wręcz zdziwiony jak zobaczyłem skład, że jednak Wojtek zdecydował się grać pomimo problemów zdrowotnych.. zasługuje na wielką pochwałę, tym bardziej, że Krzysiek tak go wychwala, brawo! A Rembies pewnie jest teraz dumny z bramki i 3 pkt Kwadratowy

kura_1987

Czy może ktoś się określić z godziną jutrzejszego meczu?? Ponieważ na stronie jest 17 a na 90minut.pl jest 16.

lolek199211

Unia Bełżyce 0:3 Orion Niedrzwica Duża

Lublinianka-Wieniawa 12:1 (7:1) Start Krasnystaw !!!!!!!!

Ruch Ryki 0:3 Lewart Lubartów

lolek199211

Gibonek

Omega Stary Zamość - Janowianka Janów Lubelski 4:1

Co się tam dzieje w tej Lubliniance, że tak zaczęli grać? Wesoly

kura_1987

Może ktoś skomentuje dzisiejszy mecz z Huczwą bo mi to szczerze mówiąc brak słów...

dudek forever

Jaki wynik???

TOMCIO LKS

wars

Zdjęcia z meczu z Huczwą na [link widoczny dla zalogowanych]

Gibonek

Proponuję nawet nie zaczynać tematu meczu z Huczwą. Ci, którzy byli na meczu, widzieli ogrom niesprawiedliwości i perfidii jaki dotknął piłkę nożną we Włodawie. Mam tylko nadzieję, że to nie pozostanie bez echa w odpowiednich gronach.

Dzisiaj nasz kochany LKS zmierzy się na wyjeździe z Lewartem Lubartów. W obliczu naszych wykluczeń spowodowanych decyzjami sędziego w meczu z Huczwą nasza drużyna stoi niemal na straconej pozycji. Ja sam nie mam złudzeń: remis będzie cudem. Komu za to podziękować - wiecie. Lewart dotychczas rozegrał 4 mecze: dwa wygrywając, jeden remisując i jeden przegrywając. Warte odnotowania jest to, że jedyny przegrany mecz zanotował u siebie.

Taka mała dygresja z mojej strony : wiem, że sam napisałem na początku mojego posta żeby nie zaczynać tego tematu. Ale kur.a nie mogę. Pierwszą połowę przesiedziałem na trybunie "cmentarii", drugą zaś na trybunie z krzesełkami. To co wyprawiał sędzia boczny i główny w decydujących fragmentach meczu widziałem niejako z bliska. Co mnie jednak najbardziej zdziwiło : zachwanie trenera Paszkiewicza czy jak mu tam. Otóż ten jegomość raczył poinformować sędziego o uwagach skierowanych w jego kierunku (sędziego) przez Marcina Chaciówkę ( wspomniany w konsekswencji dostał czerwoną kartkę). Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie artykuł przeczytany przeze mnie w dzienniku wschodnim, w którym trener Paszkiewicz oburza się na brak kultury naszych zawodników w stosunku do sędziego. Ten człowiek sam upominał zawodnika siedzącego już na ławce, przytaczając sędziemu jego słowa. Jeżeli tak wygląda fair play - to ja pierdolę taką zasadę. Wars kasuj ten post, banuj mnie, rób co chcesz, ale k**** ten mecz pokazał mi jedno - sprawiedliwość istnieje - w słowniku języka polskiego. I istnieje Fair play - tam gdzie nie ma sędziów.

P.S. Jestem dumny z postawy drużyny w feralnym meczu i mam nadzieję, że będę dumny po meczu w Lubartowie. Walczcie do końca jak to mają w zwyczaju porządni ludzie.

P.S. 1 a propos trenera Huczwy i jego wypowiedzi: sędzia popełniał błędy, ale w dwie strony, także wyniku nie wypaczył. no żesz k**** twoja mać! Wogółe! Dwie nie uznane bramki, 8 żółtych kartek dla gospodarzy, 4 czerwone, w ogóle do chuja nie wypaczony wynik.

P.S. 2 Młodzi i rezerwowi: to wasza szansa na pokazanie, że Włodawianka ma jaja jak arbuzy. Wierzę, że pokażecie klasę. Wierzę, że wstydu nie przyniesiecie. I przepraszam użytkowników za mój elaborat, którego i tak nie zechce się wam czytać. k**** musiałem Mruga

wars: a za co miałbym Cię banować? Za prawdę? Na pewno nie. A poza tym na takich forumowiczów jak Gibonek trzeba chuchać i dmuchać Mruga

Pzdr.

Gibonek

Włodawianka przegrywa do przerwy z Lewartem Lubartów 0:1.

Już niestety 0:2 obie bramki dla gospodarzy strzelił Kaczmarski.

1:4 w plecy. Trudno. Dziękuję wam chłopaki za walkę.

wars

Niestety, ale to już za nami. Teraz walka w niedzielę!!! Będzie dobrze.

krzysio208

może troche nie na temat ale wars może będzie łaskawy:P

zapewne widzieliście jak włodawskie piekiełko zaczęło ujadać na elbi.pl. nie obyło się bez osobistych chamskich wycieczek personalnych. dostało się Więcachowi. zamiast dyskutować z malkontentami proponuje wpisy w stylu "Wojtek pozdro! BYŁ BĘDZIE JEST ZAWSZE LKS!"

dudek forever

Masz racje Krzycho. Kidys mialem dzieki im pomocy kilko nieprzespanych nocy oraz straconych wlosow na glowie ze stresu. Tych debili trzeba izolowac, w ogole to moim zdaniem Cmentaria powinna zrobic jakas akcje. Np. wywiesic transparent z haslem typu "Szydercom z lozy vipow mowimy stanowcze nie" Wesoly

Co do Wojtka to znam go i wiem, ze da sobie rade zdecydowanie bardziej niz ja wtedy.
Pozdro:)

wars

moim zdaniem lepiej nie dawać im powodów do jątrzenia i zostawić to bez odzewu, "nie ruszane g**** mniej śmierdzi" Mruga

dudek forever

Wars i tutaj sie mylisz. Moim zdaniem trzeba ich zniszczyc. Nie moze byc tak, ze zawodnik Wlodawianki nie ma wsparcia od prawdziwych kibicow wtedy gdy banda zawistnych oprychow, ktorym w zyciu nic nie wyszlo, leczac swoje kompleksy wyladowuje na nim agresje. Pamietam mecz z Bratem gdy te sukinsyny jechaly po mnie jak po jakims psie. Pamietam jak cala lawka rezerwowa stanela wtedy w mojej obronie. To co czlowiek czuje w takiej chwili nie da sie opisac. Dlatego trzeba tym nieudacznikom pokazac gdzie ich miejsce. Pozdro

wars: Ale walka w necie na pewno nic nie pomoże, głównie chodziło mi o to. Natomiast podczas meczu jak najbardziej popieram (chociaż może nie niszczenie Mruga

)